Z muralu wykonanego przez szczycieńskich kibiców Stomilu Olsztyn na murze obok kościoła ewangelickiego pozostały już tylko rozmazane bazgroły. Całość nie przydaje uroku najstarszej budowli sakralnej w mieście. Zgodę na powstanie malowidła wydała Parafia Ewangelicko – Augsburska, choć od początku towarzyszyły temu wątpliwości.

Bazgroły pod kościołem
Z wykonanego przez kibiców muralu pozostały już tylko oszpecające mur przy kościele nieczytelne bazgroły

Latem ubiegłego roku mur oddzielający posesję kościoła ewangelickiego od parkingu przy dawnym LOK-u został z obu stron pomalowany na biało. Wkrótce potem pojawił się na nim mural przestawiający z jednej strony herb Szczytna, z drugiej – piłkarskiego klubu Stomil Olsztyn. Malowidło nie przetrwało jednak długo.

 

 

Aby zapoznać się z pełną treścią artykułu zachęcamy
do wykupienia e-prenumeraty.