U pani Anny ze Szczytna tuż przed świętami wystąpiły objawy charakterystyczne dla COVID-19. Kobieta postanowiła wykonać test potwierdzający zakażenie koronawirusem. I tu natrafiła na kłopoty, bo dyżurujący w szpitalu lekarze nocnej i świątecznej opieki zdrowotnej odmówili jej skierowania, mimo że są do tego uprawnieni.

Kiwanie ze skierowaniem
W dni wolne i święta lepiej nie chorować. Uzyskanie w tym czasie skierowania na test wykonywany w kontenerze stojącym przed szpitalem to prawdziwa droga przez mękę

RODZINNY ODSYŁA DO NOCNEJ ...

W święta i dni wolne wyraźnie spada liczba zakażeń koronawirusem i zgonów. Świadczą o tym codzienne dane z ministerstwa zdrowia. Nie oznacza to jednak, że w tym czasie ludzie nie chorują, a wirus udaje się na odpoczynek. Być może jednym z powodów zaniżonych statystyk są problemy, które napotykają pacjenci chcący wykonać test w dni wolne od pracy. Z sytuacją taką miała do czynienia nasza czytelniczka, pani Anna. Tuż przed świętami poczuła się źle. Objawy mogły wskazywać na zakażenie koronawirusem, dlatego udała się do swojego lekarza rodzinnego. - Ponieważ były to dopiero początki choroby, stwierdził, że na razie nie ma podstaw do skierowania mnie na test. Poradził, abym w razie pogorszenia się stanu zdrowia, udała się do nocnej i świątecznej opieki zdrowotnej – relacjonuje nasza czytelniczka.

… NOCNA NIE CHCE SKIEROWAĆ

W sobotę 26 grudnia nie miała już wątpliwości, że zachorowała na COVID-19, bo do dotychczasowych objawów doszła jeszcze utrata węchu i smaku. Z samego rana zadzwoniła do nocnej i świątecznej opieki świadczonej w szczycieńskim szpitalu, chcąc uzyskać skierowanie na test potwierdzający zakażenie. Tak się jednak nie stało. - Lekarz oznajmił, że nie wystawi mi skierowania, bo padł system informatyczny i odesłał mnie do lekarza rodzinnego. To oznaczało, że na test będę musiała czekać do poniedziałku – opowiada pani Anna. Te tłumaczenia mocno ją zdziwiły, więc następnego dnia, w niedzielę, jeszcze raz skontaktowała się z nocną opieką.

 

 

Aby zapoznać się z pełną treścią artykułu zachęcamy
do wykupienia e-prenumeraty.